999S "R" jak reanimacja / reinkarnacja / renowacja

[musieli 30]

Przyszedł czas na start dla kolejnego z zimowych projektów prowadzonych przez nasz serwis. Zastanawiam się jak to ogarnąć finansowo, bo moje 996 jeszcze nie jest idealne, 944 "cafer" w powijakach a dziś zaszlachtowaliśmy bestię. Jeszcze nie wiemy do końca co z tego będzie, ale początek jest zawsze taki sam: szybkie rozczłonkowanie w stylu "Monster Garage" :D

[musieli 30]

Chwilę później pan inżynier, zobaczywszy panewkę korbową (a przynajmniej jej dużą część) na magnesie korka spustowego stwierdził z zadowoleniem, że będzie miał co robić w silniku :lol:

[Arnelize 0]

Kusza i mnie przy tym nie było :cry:

[mateuss 0]

Zróbcie z niego enduro :lol:

 

Tylko tam z palnikiem z daleka od mojego Monstera 8-)

[delta81 0]

Ooo będzie się działo :D , będę obserwował temat :wtf: :lol:

[Gorzko 10]

Widze że projektów bez liku :) powodzenie i oczywiście bede śledził ciekawe postępy.

 

Theodor a co z twoja bestią?

[franek 0]

Chwilę później pan inżynier, zobaczywszy panewkę korbową (a przynajmniej jej dużą część) na magnesie korka spustowego stwierdził z zadowoleniem, że będzie miał co robić w silniku :lol:

Zadowolenie pana inżyniera jest również moim zadowoleniem- cieszę się, że dostarczyłem tylu pozytywnych wrażeń :D

[theodor 2]

Theodor a co z twoja bestią?

Musi poczekać na likwidację szkody, a to dopiero po wyroku sądu. Ale bez obaw, będzie relacje i z realizacji projektu monstera. :D

[rafi-r 0]

Chwilę później pan inżynier, zobaczywszy panewkę korbową (a przynajmniej jej dużą część) na magnesie korka spustowego stwierdził z zadowoleniem, że będzie miał co robić w silniku :lol:

Zadowolenie pana inżyniera jest również moim zadowoleniem- cieszę się, że dostarczyłem tylu pozytywnych wrażeń :D

Franiu jeszcze będziesz chciał odkupić primadonnę :lol:

[musieli 30]

Prace rozkładowe postępują. Generalnie można powiedzieć, że primadonny już nie ma, a jest kupa części do weryfikacji i sprawdzenia (a następnie do wymiany :lol: ), oczyszczenia i renowacji.

 

Rama jest gotowa do "zmiany szaty graficznej". Przedni złoty zawias oczyszczony z badziewia i czeka na przegląd.

 

Silnik rozparcelowany na kawałki. Krótko mówiąc - trzeba będzie wymienić w nim cały układ korbowo-tłokowy. Jeszcze nie wiemy czy idziemy w oryginał czy w wypaśny zestawik zwiększający to czy tamto 8-)

Kartery dostały dziś dawkę chemii w celu usunięcia resztek tego co kiedyś było ochronną powłoką lakierniczą. Podobną operację czekają dekle sprzęgła, alternatora i pompy cieczy chłodzącej oraz głowice i dekle zaworowe. Następnie wszystko jedzie na strumieniowanie i w kolejności do znajomego Miecia lakiernika :D

 

Kartery mogą być zielone, niebieskie albo różowe - zależy jak sobie to wymyślimy :lol:

[Piter748 0]

No to się dzieje wszędzie. Czekam na dalszy rozwój wypadków. ? :?: ;)

[musieli 30]

Zima w pełni, roboty posuwają się powolutku do przodu. Kartery zostały oczyszczone z resztek łuszczącego się lakieru. Teraz czekamy na dekle a następnie całość idzie do strumieniowania w celu oczyszczenia utlenionych miejsc.

[musieli 30]

Dziś dotarły organy do transplantacji: idealny wał w komplecie z korbami oraz cylindry z tłokami 8-)

[musieli 30]

Dla odświerzenia - temat zmienił moderatora i prowadzącego 8-) Dzięki temu prace nabiorą tempa, bo nie ma to jak dobry inwestor :lol:

[davidson 1]

Dużo się dzieje tej zimy!!! Co wątek to ktoś coś robi, wszędzie jakieś projekty!! :) ...Super! :D

...pozdrawiam i życzę dobrej zabawy! :)

[franek 0]

Dla odświerzenia - temat zmienił moderatora i prowadzącego 8-)

A któż jest tym Wybrańcem? Naznaczonym czy innym... :D

W każdym razie- niech mu Primadonna lekką będzie :idea:

[theodor 2]

To już nie będzie żadna primadonna. Tak naprawdę to niewiele pozostanie ze starego wcielenia tego motocykla. :twisted:

[musieli 30]

W każdym razie- niech mu Primadonna lekką będzie :idea:

 

Po primadonnie nie pozostało śladu... rozrzuciliśmy z niej prochy na wszystkie cztery strony warsztatu :lol: