999

[musieli 30]

Przejechałem ostatnio kilkaset kilometrów na 999 '03 i odnalazłem to o czym tak często mówi Janek klekot. Generalnie 999 wydaje się być motocyklem nazwijmy to przyjaznym użytkownikowi. Nie jest tak agresywny jak 1098//1198 (które defacto kocham właśnie za ich agresję). Pozycja jak by na desce do prasowania też jest całkiem OK, szczególnie powyżej 150km/h. Miałem okazję drzeć nim ponad 250km/h po 7demce na Kraków, i bardzo fajnie zachowywał się ujeżdżany egzemplarz. Hamulec przedni jednopalcowy, aż dziwne. Mimo to, że jest to motocykl upierdliwy w serwisowaniu to jakoś bardzo go ostatnio polubiłem :D

 

Tak tylko chciałem się z Wami podzielić moim spostrzeżeniem 8-)

[Bernatowitz 0]

nie wspomniałeś o estetyce - jak dla mnie 10 i 11 stoi zdecydowanie w cieniu 999 moim zdaniem to jeden z najładniejszych Ducatów.. i nie mówcie mi, że wygląd to sprawa drugorzędna hehe

[theodor 2]

999 w kwestiach estetycznych jest ok, ale i tak na ostatnim miejscu wśród SBK ducatowych.

Na pewno w kwestiach ergonomii lepiej od serii 916/996 itp.

[Groszek 8]

Pozycja jak by na desce do prasowania też jest całkiem OK, szczególnie powyżej 150km/h.

Hehe, a moim zdaniem to największa wada tego motocykla. Wszystkie RRy, Rki i 10R są wygodne jak skórzany fotel przed telewizorem przy 999. Jedynie powyżej 150 można mówić o względnej poprawie ;)

Tylko pytanie - w czym on jest bardziej upierdliwy w serwisowaniu od innych?

 

nie wspomniałeś o estetyce - jak dla mnie 10 i 11 stoi zdecydowanie w cieniu 999 moim zdaniem to jeden z najładniejszych Ducatów.. i nie mówcie mi, że wygląd to sprawa drugorzędna hehe

Absolutnie podzielam to zdanie. No, może 10/1198 mają ładniejszy "dziubek", ale poza tym 999 to moim zdaniem jeden z najpiękniejszych motocykli sportowych w ogóle! I olać to, że w dniu premiery jego stylistyka była krytykowana za futurystyczną, kontrowersyjną i odbiegającą od rysów linii 996/998. Dziś właśnie za to podoba mi się najbardziej.

[rostwor 0]

Tylko pytanie - w czym on jest bardziej upierdliwy w serwisowaniu od innych?

Znalem model w któryb subframe (rama pod zadupkiem) pekała 3 lub 4 razy.. generalnie Ducati bardzo szybko wycofało się z tego motocykla z powodu problemów technicznych. między innymi dlatego 1098 nie nazywa się 1099, by nie nawiązywać do "felernych dziewiątek", mimo, że pojemność na to by wskazywała...

[klekot999 29]

Ducati wycofało się z tego motocykla, z przyczyn czysto ekonomicznych, ze względu na kontrowersyjny urok, sprzedaż drastycznie malała..., potem doszły prace nad nowym modelem, który jeśliby zaistniał w wyścigach, lepszy byłby nie tylko w osiągach, ale i wytrzymałości podczas ostrego pałowania po torze...

Dodam,dla przykładu, że 999 RS ma moc max. przy 12500 obrotów, a to nie jest mało dla L-2..., co do pękania siedzisk, nie słyszałem, oprócz jednej sprawy, ale moto było po bum, i źle pospawane siedzisko pękało...

W 999 jeśli miałbym poprawiać, to przeniósłbym ECU w taki sposób jak np. jest w 1098, wygąbkował też siedzisko z tyłu, dodając "garbik"- blokadę, bo podczas ostrej jazdy, zsuwa mnie do tyłu i brakuje mi rączek do pewnego uchwytu :lol:

Pozdr. J-999

[ghostrider 0]

Znalem model w któryb subframe (rama pod zadupkiem) pekała 3 lub 4 razy.. generalnie Ducati bardzo szybko wycofało się z tego motocykla z powodu problemów technicznych. między innymi dlatego 1098 nie nazywa się 1099, by nie nawiązywać do "felernych dziewiątek", mimo, że pojemność na to by wskazywała...

 

chyba przesada... nowy przecież ma być właśnie 1199 :mrgreen:

[MINI-MAN 1]

Wczoraj pokonałem swoimi 999s około 400 km.

zdrętwiały mi ramiona i ucierpiało dupsko, ale po za tym bajka... po tym jak jeździłem ostatnio sportclassiciem i 888s

to czułem się jak bym jechał cadilac-em. Po za tym, że bardzo podoba mi się stylistyka tego nadwozia to właściwości jezdne zrobiły na mnie ogromne wrażenie.

[Ducator 0]

...do słów przedmówcy (MINI-MANa) należy również dodać , ze charakterystyka pracy silnika i spoóśb oddawania mocy w 999 jest przewidywalna i w pełni dozowalna, co powoduje u mnie pojawianie się banana na twarzy :)

 

D999

[theodor 2]

Zaczynam się powoli przekonywać do dziewiątek. Szkoda tylko że niespecjalnie mi się stylistycznie podobają.

[delta81 0]

Zaczynam się powoli przekonywać do dziewiątek.

 

Rozwiń myśl

[musieli 30]

Kwintesencja tematu :twisted:

[theodor 2]

Pozycja, chrakterystyka silnika.

To co mi się w tym motocyklu (silniku) nie podobało na drodze, na torze może mieć niezaprzeczalne zalety.

 

Musieli, coś w tym stylu. Naked z dziewiątek na tor :twisted:

[krl 0]

Nie wiem czy jeszcze jest, ale ta sztuka ze zdjęć była wystawiona na sprzedaż, a mnie 999 nigdy sie nie podobały choć z czasem to sie zmienia i to bardzo jest to jeden z tych motocykli który chciałbym mieć (teraz)

[delta81 0]

Kwintesencja tematu :twisted:

 

Noo, dobry fighter na tora!

[theodor 2]

Jeśli chodzi o podobanie się w kontekscie wyglądu to 999 jest raczej na szarym końcu ducatowych sbk. Wręcz ma dla mnie nieakceptowalną linię.

Ale jako że trochę inaczej zaczynam patrzć na motocykl, bardziej sprawną maszynę do jazdy niż obiekt wyższych doznań wizualnych to 999 zaczyna mnie przekonywać.

 

Chciałbym się takim przejechać po torze by zweryfikować swoje przypuszeczenia.

[krl 0]

Theo, byłeś w Japonii? czy co?

[theodor 2]

eeee... ale skąd to pytanie?

[krl 0]

Pytanie wynika z twojego stwierdzenia że inaczej patrzysz na motocykl (tak właśnie po Japońsku) czyli nie jako na coś co można poza wartością mechaniczną oceniac też jako formę.

[theodor 2]

bez przesady.

Dla mnie i tak nie do pomyslenia jest jazda motocyklem niezcustomizowanym, więc niepodchodzący stylistycznie wygląd jest swoistym plusem.

[krl 0]

To mnie uspokoiłeś bo myślałem że byłeś na wycieczce w fabryce jakieś Yamahy czy innej Hondy ;) :lol:

[theodor 2]

日本に行ったことがありません

[krl 0]

Na szczęście ja zaszczepiłem się na tą Japońską chorobę. :D

[klekot999 29]

Hmmm....

Właśnie seria 749/999 wyrywa się ze stereotypu...nie ma podobnego japońskiego motocykla nawet jak się patrzy z odległości 1 km...

a nie można tego powiedzieć np. o 1098...ale faktycznie ma powiedzmy dość kontrowersyjną estetykę, która nie każdemu się podoba...

Jeśli chodzi o porównanie ergonomii takiego kurdupla jak ja ( 173/69kg) 1098 kontra 999 ( bo miałem taki wybór), właśnie z powodu wygody jazdy - różnicy w zawieszeniach, ale nie tylko wybrałem właśnie Dziewiątki, ale dlatego, że 99 % asfaltu u nas( w naszych okolicach) nadaje się do jazdy na enduro, na 1098 jazda była wręcz niebezpieczna, bo motocykl nie trzymał się drogi tylko skakał z muldy na muldę, ostatecznie przekonało mnie jak na prostej przy 260 kmh wystartowałem w powietrze jak prom kosmiczny, dobrze że Ohlinsa miałem zapiętego na 16 klik, przy przyziemieniu dał radę i przytrzymał kierownicę...

Stwierdziłem potem: ...ja wysiadam...

Dodatkowo 999 jest niższy w siodle, nie jestem też tak rozpłaszczony na zbiorniku, na dodatek, nogi nie są tak rozkrzebione, jak u prostejtutki z 30 letnim stażem, ale wiadomo, 1098 nastawiony jest bardziej na tor iż użytkownika, a w 999 odwrotnie...

Ale to są moje subiektywne odczucia, być może nieco cięższy kierowca, czy wyższy, będzie się czuł zupełnie inaczej...

Pozdr. J-999

[theodor 2]

Co do zawieszenia to sie nie zgodzę.

Po prostu zawieszenie musi być prawidłowo ustawione. I jaki by to motocykl nie był to z setupem kompletnie bez pojecia nie będzie dobrej trakcji.

Po prostu wsiadłes na 10kę ustawioną zupełnie nie pod siebie.